Perlisty koktajl
Dziś zestawienie niestandardowe, ponieważ dobraliśmy wino jako składnik potrawy. Nie znaczy to wcale, że wina tego nie mozna wypić. Owszem można i to nawet będzie smakowało lepiej niż w oryginale, czyli prosto z kieliszka.
Nasza dzisiejsza potrawa to tradycyjny lodowy deser składający się z sorbetu i owoców. My wybraliśmy sorbet malinowy, ale jeśli będzie truskawkowy lub poziomkowy to też wybornie. Do pucharków dorzuciliśmy borówkę amerykańską oraz brzoskwinie. Jeśli nie macie ich pod ręką mogą być inne owoce, np. truskawki, maliny, jeżyny... Całość zalaliśmy lekko perlistym, wytrawnym winem różowym. Wino samo w sobie jest proste, świeże i owocowe. Smakuje najlepiej, gdy jest dobrze schłodzone. Taką możliwość odpowiedniego schłodzenia dało towarzystwo lodów, które dodało jeszcze więcej owocowości.
Podsumowując - dziś połączenie potrawy z winem a'la koktajl, trochę z przymrużeniem oka, aczkolwiek dające bardzo przyjemny efekt końcowy. Jeśli użyjecie owoców tropikalnych, cytrusów i sorbetu w podobnych smakach, zamiast wina różowego, możecie zastosować np. Prosecco.
Życzymy smacznego,
Iga & Maciej