W latach 90-tych Bułgaria, tak jak cały świat, zachłysnęła się szczepami międzynarodowymi, nieco zapominając o swoich rodzimych odmianach. Wprawdzie wytwarzano z nich wina, jednak to co pojawiało się na rynku nie zasługiwało na aplauz. Cieszy, że dziś takie szczepy jak Mavrud, Melnik czy Rubin przeżywają swój renesans, a wina bułgarskie powoli odbudowują swoją reputację . Także swoją pozycję w Polsce. Importerzy zaczynają dostrzegać ich potencjał i wprowadzają je do portfolio. Dwa miesiące temu pisałem o nowej fali bułgarskiego winiarstwa z oferty Krako Slow Wines. Dziś dla kontrastu polecam Bułgarię w iście puglijskim stylu - dla fanów ekstraktu, słodkich korzeni i dojrzałego owocu - od Winnego Bułgara.

NERAGORA ARES MERLOT/MAVRUD ORGANIC 2013
Co prawda nie jest to czysty Mavrud, ale wywiera od piętno w tym winie, przygniatając neutralnego Merlota swoich charakterem. Szczególnie widoczne jest to w aromacie. Nos intensywny, o akcentach słodkiej korzenności, jagodzianki i jagodowych powideł. Lekko dymne. Usta złożone, z umiarkowaną kwasowością i stonowaną taniną. Prym wiedzie tu malinowy i wiśniowy likier, smażone owoce czarnego bzu i pieprzowa pikantność na finiszu.
CENA: 43,50

LOGODAJ NOBILE RUBIN 2014
Degustując to wino, nie da się ukryć, że płynie w nim szlachecka krew Syraha i Nebbiolo. Nos bardziej przypomina Syrah i to tego nowoświatowego. Wino jest pełne smolistych aromatów, wędzonej i smażonej śliwki, ale doszukamy się także czekolady, słodkich korzeni, pieprzu i dojrzałych, ugotowanych buraczków pod słodkim balsamico. Usta konsekwentne, pełne, a wyraźnymi taninami i kwasowością, a nawet szorstkością pestki i skórki śliwki oraz wiśni. Finisz długi i rozgrzewający.
CENA: 49,50

LOGODAJ PRIMUS MELNIK 2013
Początkowo nieco obejścia i lakieru, ale po chwili w kieliszku wino uderza obfitym owocem - czereśnią, słodką wiśnią, jeżynami. Można odnotować także akcenty tytoniu, ziół, słodkich korzeni oraz dymnych niuansów. Usta wytrawne, esencjonalne, solidnie zbudowane. Tanina i kwasowość są odpowiednio zaznaczone, ale przyjemnie zbalansowane. Beczka odcisnęła wyraźne piętno, ukazując powidła śliwkowe i wiśniowe, a także likierowo-czekoladowy finisz.
CENA: 85,00

Powyższe wina importowane i dystrybuowane są przez Winnego Bułgara. Wszystkie trzy polecam fanom win pełnych, z wyraźną słodyczą dojrzałego owocu i wpływem beczki. Jeśli lubicie austrliajskie Shirazy, czy Negroamaro lub Primitivo - nie zawiedziecie się.

MACIEJ SOKOŁOWSKI