Różowe wina musujące to w światowym winiarstwie kategoria, która odnotowuje systematyczny wzrost. Dobrym tego przykładem są Szampany. Jak podaje "The drink business", przy spadku sprzedaży Szampanów w UK w 2019 roku, różowe Szampany zanotowały wzrost! W Polsce od kilku lat lawinowo przybywa producentów, którzy rozpoczynają przygodę z wytwarzaniem "bąbli". Wśród nich są też pionierzy różowych win musujących. Jak raportuje Maciej Nowicki, redaktor Fermentu, największy znawca polskich win, aktualnie różowe bąbelki wypuszczają Dwór Sanna, Przeworskie Winnice, a planuje w najbliższej przyszłości zrobić to Winnica Jadwiga (pet-nat), Winnica Zodiak i Winnica Półtorak. Poza wyżej wymienionymi, musujące wino różowe wprowadził do obrotu również Krzysztof Fedorowicz z Winnicy Miłosz i nad tym winem się teraz pochylę.

"Śledzę" poczynania Krzysztofa Fedorowicza w musach od paru lat. Próbowałem jego win od oficjalnego debiutu z Grempler Sektem z rocznika 2013. Muszę przyznać, że serce rośnie. Niedawno Winnica Miłosz wypuściła trzy wina musujące z rocznika 2017 - Pinot Blanc, Zweigelt Blanc de Noir i Zweigelt Rose. Chłodny rocznik sprawił, że bez problemu uzyskano odpowiednią kwasowość dla wina bazowego, a cierpliwość i doświadczenie winiarza, dały oczekiwany końcowy efekt.

Grempler Sekt Zweigelt Rose 2017 to wytrawne wino musujące, zbudowane wyłącznie na szczepie Zweigelt. Kolor ciemny jak na "rose" - malinowy, ciemno różowy. Musowanie jest aksamitne, umiarkowanie intensywne. W nosie początkowo dominują czerwone owoce - wiśnia, czerwona mirabelka i borówka, ale im dłużej wino kręci się w kieliszku, tym więcej pojawia się tostowości, rabarbarowej drożdżówki i fiołków. Jest też jakaś nieoczywista zieloność i grzybowość, którą można powiązać z eleganckim obejściem. Usta nie zapowiadają się intensywne. Najpierw dominuje owoc - konsekwentnie soczysta czerwona mirabelka i wiśnia. Po chwili jednak wszystko eksploduje. Pojawia się typowa dla zweigelta ziołowość, przeszywająca kwasowość rocznika 2017 (9 g kwasowości przy zerowym cukrze) i strukturalność wynikająca z 20-miesięcznego dojrzewania na osadzie. Wino posiada fantastyczny balans, długi finisz i przynosi olbrzymie orzeźwienie.

Wino w Winnicy kosztuje 120 zł i bez kozery stwierdzam, że jest warte swojej ceny! Musujący Zweigelt z Winnicy Miłosz to poziom europejski. Gratuluję Krzysztofowi Fedorowiczowi i polecam to wino Waszej uwadze.

MACIEJ SOKOŁOWSKI