To jest to - ASI Diploma Sommelier
No i stało się, nareszcie odebrałem dyplom, list gratulacyjny oraz "pin" (odznakę) za zdany w marcu 2015 egzamin A.S.I. Diploma Sommelier. To jeden z ważniejszych dyplomów w branży sommelierskiej, respektowany na całym świecie. Jestem niezwykle szczęśliwy i dumny, że udało się dołączyć do światowej czołówki.
W 2015 odbyła się czwarta edycja egzaminu, organizowanego przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Sommelierów (A.S.I.). Na całym świecie do tej edycji egzaminu przystąpiło 52 sommelierów. Pozytywnie zdało 22, w tym 3 z Polski (w 2012 roku na ok. 200 kandydatów, zdało 18). Dotychczas tytuł Sommeliera A.S.I. posiada mniej niż 100 osób na całym świecie.
Egzamin odbywa się raz do roku, w języku obcym (angielskim, francuskim lub hiszpańskim - do wyboru) i składa się z części teoretycznej i praktycznej (degustacja w ciemno win i mocnych alkoholi, serwisu wina i doboru win do potraw). Poza tym, do napisania jest esej na zadany w trakcie egzaminu temat (oczywiście w języku obcym, 400 znaków).
To czy egzamin był trudny może świadczyć odsetek zdawalności, jednak należy tu zaznaczyć, że wiedza winiarska jest tak rozległa, że nie można wiedzieć wszystkiego. Można wiedzieć dużo, a nawet więcej niż dużo, ale zawsze znajdą się pytania na które odpowiedzi nie znamy. Czy pytanie o regiony winiarskie Japonii lub Anglii jest trudnym? Dla kogoś kto zna odpowiedź - nie.
Dotychczas w Polsce tytuł A.S.I. Sommeliera posiada pięć osób:
Tomasz Kolecki-Majewicz
Paweł Demianiuk
Andrzej Strzelczyk
Łukasz Głowacki
i ja
Należy zwrócić uwagę, że to na dzień dzisiejszy najlepsi sommelierzy pracujący w Polsce. Poza Tomaszem Koleckim-Majewiczem, który jest vice-prezydentem w Stowarzyszeniu Sommelierów Polskich i zasiada w jury Mistrzostw Polski Sommelierów, pozostała czwórka znalazła się w pierwszej szóstce Mistrzostw Polski rozgrywanych w maju 2015 (pozostałych dwóch sommelierów z pierwszej szóstki pracuje w Anglii). Można zaryzykować stwierdzenie, że sommelierzy A.S.I. nie są nimi przypadkowo.
Dyplom z podpisami Pana Tasaki oraz Pana Vaccariniego - dwóch najwyższych dygnitarzy w A.S.I. oraz byłych Mistrzów Świata Sommelierów powieszę sobie na ścianie :)
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu:
Panu Zbigniewowi Pakule, że mogłem u niego zacząć przygodę z winem w 2004 roku,
Pawłowi Jaszczyńskiemu, z którym poprowadziłem setki prezentacji win,
Tomaszowi Koleckiemu-Majewiczowi, który ostatecznie zachęcił mnie do przystąpienia do egzaminu,
Łukaszowi Głowackiemu, z którym uczyliśmy się razem, razem osiągając sukces,
Piotrowi Pietrasowi, który pomagał nam, nękając pytaniami z poziomu CMS Advanced,
oraz wszystkim innym, których pominąłem, a pomogli mi osiągnąć ten sukces.
Szczególne podziękowania dla żony, która przymykała oko, gdy "poświęcałem" całe wieczory, tygodnie, a właściwie miesiące, na przygotowania do egzaminu. Za jej wsparcie i zrozumienie.
Dziękuję !!!
PS. Sommelierska wieść niesie, że kolejny egzamin na Sommeliera A.S.I. już w pierwszym kwartale 2016...