Polski Riesling
Riesling to w Polsce druga najczęściej uprawiana biała odmiana winorośli. Rośnie na 69 ha z 850 w całym kraju (dane KOWR z końca 2023 roku), co stanowi 8,1% całości nasadzeń. Najczęściej rieslinga znajdziemy w lubuskich winnicach (29,62 ha), dolnośląskich (12,23 ha) i lubelskich (8,39 ha). Nie dziwi popularność tej odmiany w polskich winnicach. Riesling jest odmianą rozpoznawalną ogólnoświatowo, a przy okazji jest doskonale dostosowana do naszego klimatu. Skoro niemieckie winiarstwo bazuje na świetnych rieslingach, to dlaczego my nie mamy na niego stawiać? Wielokrotnie jednak spotkałem się z opiniami, że polskie rieslingi w porównaniu z niemieckimi wypadają (łagodnie mówiąc) - dość blado. Zmotywowało mnie to do zorganizowania testu polskich rieslingów. Wybrałem wina od wiodących producentów z poszczególnych regionów, którzy wytwarzają swoje wina od przynajmniej 10 lat, a więc mają już dobrze ukorzenione krzewy i niezłe doświadczenie z odmianą (Winnica Wieliczka - małopolskie, Winnice Wzgórz Trzebnickich - dolnośląskie, Dom Bliskowice - lubelskie / Małopolski Przełom Wisły i Winnica Turnau - zachodniopomorskie). Do tego zestawu dołączyłem wina od debiutantów oraz wina musujące, z cukrem i pomarańczowe. Celem testu było sprawdzenie, czy w polskich rieslingach drzemie jakość, czy potrafią pięknie dojrzewać i w jaki sposób ewoluują. Ponadto, położyłem nacisk na terroir, głównie glebę na której rosną rieslingi, ponieważ w tym upatruję główną różnicę między rieslingami niemieckimi i polskimi.
zestaw dojrzałych polskich rieslingów z lat 2015-2019
DEBIUTANCI
Winnica Zielona Jelonek 2022 (woj. wielkopolskie - gleba piaszczysto-gliniasta, winnica prawie płaska, w pobliżu Jeziora Jaroszewskiego. Maceracja przez kilkanaście godzin, 3 miesiące na osadzie drożdżowym z battonage).
Winnica Zielona była przeze mnie opisana w osobnym artykule. Moim zdaniem Jelonek jest najlepszym winem tej Winnicy z rocznika 2022 obok "Słodkiego Listopada". Przez kilka miesięcy wino nieco dojrzało, okrzepło. Pojawiło się więcej białego, pestkowego owocu - brzoskwini, nektarynki i moreli oraz słodkiego dojrzałego jabłka. Można też doszukać się akcentów rumianku z miodem. W ustach dość oleista tekstura, wyczuwalny cukier resztkowy, dobrze balansowany nienachalną kwasowością.
Pod Lubuskim Słońcem Riesling 2022 (woj. lubuskie - gleba piaszczysta, winnica prawie płaska, w pobliżu Jeziora Niesłysz. Fermentacja w stali, dojrzewanie na osadzie 3 miesiące).
Bożena Schabikowska, właścicielka Winnicy Pod Lubuskim Słońcem, wytwarza wina od wielu lat, ale dopiero w 2022 zadebiutowała z rieslingami - białym i pomarańczowym. Mimo, że wina jeszcze bardzo młode, wykazują spory potencjał. Biały riesling jest mocno eteryczny, emanujący olejkami ze skórki grejpfruta i cytryny, a także soczystym, kwaśnym jabłkiem ze skórką. Poza kwasowym owocem pojawia się dużo łąkowej i drzewkowej kwiatowości oraz (akcentu piłeczki tenisowej - który jest wskazaniem na "water stress na piaszczystym podłożu). Usta są lekkie, wino ma zaledwie 10,5% alkoholu. Kwasowość jest wysoka, ale nie męczy pomimo braku cukru. Sprężysty i orzeźwiający riesling.
Pod Lubuskim Słońcem Riesling Pomarańczowy 2022 - (maceracja 2 miesiące na części skórek i szypułek, fermentacja w stali, niefiltrowane).
W aromacie susz wigilijny, suszona brzoskwinia, morela oraz suszone kwiaty i herbata rumiankowa. Usta mocno wytrawne, soczyste, delikatnie taniczne, z przyjemną soczystą kwasowością. Dobra struktura i lekkość picia.
PORÓWNANIE ROCZNIKÓW
Winnica Wieliczka Riesling 2022 vs 2018 (woj. małopolskie, gleba piaszczysto-gliniasta, krzewy z 2013, południowy stok (najwyżej położony punkt winnicy na 420 m n.p.m.). Zbiór koniec października, spontaniczna fermentacja, dojrzewanie na osadzie w stali 9-10 miesięcy. Oba roczniki wytwarzane w ten sam sposób). Winnica Wieliczka to jedna z pierwszych biodynamicznych winnic w Polsce. Skupiona wyłącznie na odmianach vitis vinifera. Riesling wytwarzany jest od samego początku, ale nie w każdym roku. Chłodne siedlisko sprawia, że w niektórych rocznikach wino stałe z tej odmiany nie powstało (w 2020 i 2021).
2022: Bardzo młode wino, niedawno wypuszczone do sprzedaży. W aromacie biała, chrupiąca nektarynka, otarta skórka z cytryny oraz kiszona cytryna i lekko ukiszona kapusta. Można doszukać się kamiennej mineralności. W ustach wysoka, świdrująca kwasowość, smukłe ciało i sporo soku z cytryny.
2018: Wyraźna zmiana w kontekście dojrzałości wina. Pojawiły się przyjemne akcenty trzeciorzędowe jak suszone mango, kandyzowane jabłko i ananas oraz wosk pszczeli. Mimo słodkiego aromatu, usta są wciąż zadziorne, soczyste z cytrynowo-ziołowym finiszem. Kompleksowe, kwasowość dobrze zintegrowana, wino w piku, chociaż wciąż ma potencjał na dojrzewanie.
Winnica Wzgórz Trzebnickich Riesling 2021 vs 2015 (woj. dolnośląskie, gleba lessowa, krzewy z 2009, łagodny stok. Zbiór koniec października, a 2015 w połowie listopada, fermentacja w stali, dojrzewanie na osadzie 5-7 miesięcy). Rafał Wesołowski to jeden z bardziej doświadczonych polskich winiarzy. Mimo, że riesling nie jest jego główną odmianą (zajmuje niewiele ponad 10% areału Winnic Wzgórz Trzebnickich), efekty są obiecujące, a wina wyróżniają się w tej kategorii. Głównie za sprawą lessowej gleby, rzadko spotykanej w polskich winnicach.
2021: Młode wino, mocno cytrusowe (cytryny, limonki, mandarynki), z aromatami żółtej śliwki, niedojrzałej moreli. Nos jest wyraźnie mineralny, krzemienny. Usta również emanują mineralnością i słonością, a także owocem w postaci otartej skórki z cytryny. Dobra struktura i napięcie. Wino z potencjałem na 10 lat!
2015: Wino, które otrzymało "złoty korek" w SPOT w 2017, a ja sędziując w tym konkursie, oceniłem już wtedy na 90 pkt! Mimo 9 lat, wino jest wciąż zaskakująco młode, a kolor nie wskazuje na ewolucję. Jedynie w aromacie pojawiają się trzeciorzędowe aromaty: pieczone owoce, marmolada z białych śliwek, rodzynki. W ustach nadal świeże, soczyste, mineralne i kompleksowe. Doszukamy się dojrzałego mango i ananasa. Wino w absolutnym piku, ale jeszcze kilka lat będzie się ciekawie rozwijać w kierunku miodu i wosku.
Dom Bliskowice R Riesling 2021 vs 2017 (woj. lubelskie (Małopolski Przełom Wisły), gleba wapienno-marglowa z rumoszem i jedynie cienką (30 cm) warstwą hummusu, winnica o sporym nachyleniu. Spontaniczna fermentacja, dojrzewanie na osadzie (2021 - w beczce 9 miesięcy, 2017 - w stali 10 miesięcy), minimalne użycie SO2).
Lech Mill to jeden z pierwszych (o ile nie pierwszy) winiarz w Polsce, który bazuje na "niskiej interwencji". Na pewno jako pierwszy osiągnął wysoki poziom w polskich winach "naturalnych", które są czyste, zbalansowane i smakowite. Dodatkowo, w Małopolskim Przełomie Wisły ma możliwość prowadzenia winorośli na wapienno-marglowym terroir, które rzutuje na mineralność i sprężystość w rieslingach (i Pinotach).
2021: Surowy riesling o kamiennym aromacie, z elementami kolagenowymi (skorupki od krewetek, muszle), drożdżowymi, cytrynowymi i kwaśno-jabłecznymi. Usta bardzo mineralne, kwasowe, precyzyjne i energiczne, z dość długim finiszem. Bardzo młode, z potencjałem na 10 lat, z uwagi na bogaty ekstrakt i kwasowość.
2017: Pełny, dojrzały riesling o aromatach suszonych moreli, kompotu z renklod, pieczonych jabłek. Pojawiają się aromaty naftowe oraz akcenty przecieru marchewkowo-brzoskwiniowego. Słodycz aromatu nieco kamufluje mineralność wina. W smaku połączenie pieczonego jabłka, drożdży i mineralności daje wrażenie jabłkowego crumble z solą morską. Wino właśnie weszło w swój najlepszy czas, który potrwa jeszcze kilka lat.
Winnica Turnau Riesling 2022 vs 2019 (woj. zachodniopomorskie, gleba piaszczysto-gliniasta i gliniasta z elementami kamiennymi polodowcowymi, winnica lekko pofałdowana (nachylenie 2-8%), krzewy sadzone w 2010. Fermentacja w stali, dojrzewanie na osadzie 10 miesięcy w kadzi 4800-litrowej z dębu slawońskiego).
Winnica Turnau to największa polska winnica. Znana przede wszystkim z Solarisa, ale... jeśli głównym enologiem jest Frank Faust, to nie może zabraknąć miejsca na rieslinga. Faust prowadzi też swoją winiarnię w Rheingau, więc ma coś, czego mogą pozazdrościć w Polsce inni - "know how". Mały szkopuł w tym, że w Winnicy Turnau ma inny terroir. Nie ma tu łupka, nie ma stromych stoków, a jest pagórkowaty, morenowy krajobraz z glebą piaszczysto-gliniastą. Dlatego też i wina wychodzą inne.
2022: Bardzo młode wino, jeszcze nieco zamknięte i wycofane. W nosie dominuje cytryna, zielone jabłko, brzoskwinia i morela. Usta kwasowe i oleiste jednocześnie, przywołujące wrażenia soczystej, dojrzałej nektarynki, z kontrą kwaśnego jabłka.
2019: Pięknie rozwinięty profil aromatyczny. Nos rodzynkowy, nawet lekko "botrytisowy", z elementami pieczonego jabłka i białej, dojrzałej, nawet lekko podsuszanej brzoskwini. Usta o charakterystyce dojrzałego "kabinett trocken" - tłuste i kwasowe, z długim finiszem. Potencjał przynajmniej na kolejne 5 lat.
MUSUJĄCE
Riesling to odmiana, która daje bardzo dobre efekty w winach musujących. U naszych zachodnich sąsiadów stanowi o 41% wszystkich Sektów. Riesling posiada ekstrakt, niski alkohol i wysoką kwasowość, więc winiarze bardzo chętnie dokonują na nim wtórnej fermentacji. Najwięcej przykładów musujących polskich rieslingów znajdziemy w woj. lubuskim. Nic dziwnego, bo region ten ma największe tradycje w wytwarzaniu win musujących. W XIX w. dzisiejsze lubuskie (wtedy Wschodnia Brandenburgia), było drugim po Szampanii największym producentem bąbli w Europie! Co prawda nie mamy ciągłości tych tradycji, ale warunki glebowo-klimatyczne ku temu zostały.
Winnica Margaret Blask Riesling Brut 2022 (12 miesięcy na osadzie) (woj. lubuskie, gleba gliniasta, stromy stok o ekspozycji południowo-zachodniej, nasadzenia z 2017).
Wino jeszcze bardzo młode, świeżo degorżowane. Nos wyraźnie cytrynowy, z akcentami kwaśnego zielonego jabłka i niuansem subtelnej drożdżowości. Usta również mocno kwasowe, balansowane 7g dosage, delikatna kremowość i elegancka pienistość. Można doszukać się mineralności i słoności na finiszu. Będzie ciekawie dojrzewać w butelce. Na uwagę zasługuje wersja "extra dry", gdzie 14g dosage lepiej balansuje drapieżną kwasowość.
Winnica Aris Traditio Riesling Sec 2021 (12 miesięcy na osadzie) - (woj. lubuskie, gleba gliniasta, nasadzenia z 2018).
Wino młode, ale już nieco rozwinięte, ponieważ dojrzewa rok w butelce po degorżowaniu. Nos świeży, drożdżowo-jabłeczny, z elementami cytryny i brzoskwini, odrobinę galaretki owocowej, która zdradza słodycz wina. W ustach pomimo 17g dosage, nie jest bardzo słodko, ze względu na mocarną kwasowość. Dobrze zbalansowane i nawet kremowe.
Jeśli ktoś ma ochotę na mocno wytrawne, strzeliste "musiaki" na rieslingu (z gleby piaszczystej) to polecam Winnicę Od Nowa. Wina dojrzewają 10 miesięcy na osadzie i są pełne cytryny, zielonego grejpfruta i zielonego jabłka, a także kwiatów cytryny. Moim zdaniem tutaj również wina zyskują na balansie z cukrem. Wersje "półwytrawne" posiadają 14g dosage.
WINA Z CUKREM
Jak już wcześniej wspominałem, rieslingi (nie tylko musujące) zyskują na balansie z cukrem. Dzięki temu łapią balans z typową dla odmiany kwasowością. Przy późnym zbiorach rieslinga, w winach kumuluje się nie tylko cukier, ale też ekstrakt, dlatego można w nich duszukać się kremowości i "umamiczności". W odpowiednim terroir odnajdziemy też akcenty mineralne.
Folwark Pszczew Riesling półsłodki 2021 - (woj. lubuskie, krzewy z 2014).
Nos cytrynowo-brzoskwiniowy w bardzo dobrym soczystym wydaniu. Mimo słodyczy, nie ma tu ani galaretki, ani waty cukrowej, ani landrynek. Usta słodko-kwaśne (27g cukru resztkowego) i orzeźwiające jednocześnie, przy subtelnej kremowości.
Winnica Wieliczka Riesling Późny Zbiór 2018 - (woj. małopolskie, gleba piaszczysto-gliniasta, krzewy z 2013).
Kompleksowy nos łączący w sobie charakter późnego zbioru i ewolucji - kandyzowana morela, rodzynka, kamienność, krzemienna iskra i nafta. Im dłuższy kontakt z winem, tym przyjemniejsze i wielowątkowe. Usta obszerne, delikatnie słodkie, z bardzo ładną kwasową kontrą. Słono-ziemisty finisz. Wino w piku, jeszcze z potencjałem.
KONKLUZJA
Zanim skusiłem się na napisanie tego artykułu i wypunktowanie wniosków, swoje tezy sprawdziłem degustując rieslingi podczas Targów Polskich Win i Winnic 2024, które odbyły się przed kilkoma dniami w Poznaniu. Degustacja rieslingów od Winnicy Amelie (podkarpackie), Barczentewicz (lubelskie), Equus, Marcus (lubuskie), Edison, Jaworowo (wielkopolskie), nie zmieniła ostatecznej konkluzji. Wszystkie te wina były typowe dla swoich terroir. Różniły się jedynie metodami produkcji.
1. Polskie rieslingi są inne niż niemieckie i nie ma sensu ich porównywać. Dlaczego? Pomimo zbliżonego klimatu, w Polsce nie mamy gleb łupkowych (jak nad Mozelą, czy w Rheingau), nie mamy też piaskowca i bazaltu (jak w Palatynacie). W Polsce dominują gleby piaszczysto gliniaste (czasem bardziej piaszczyste, czasem bardziej gliniaste), pojawiają się iły i gdzieniegdzie lessy (dolnośląskie) i wapienie (lubelskie). Rodzime rieslingi z gliny mogą ewentualnie przypominać rieslingi z Frankonii, a rieslingi z wapiennego podłoża, będą zbliżone do rieslingów z południowego Palatynatu (np. terroir wzgórza Kalmit).
2. Rieslingi z gleb piaszczystych i gliniastych różnią się od siebie. Gleby piaszczyste są suche, bardzo szybko wchłaniają wilgoć, a rieslingi na nich uprawiane mogą szybciej generować TDN odpowiedzialny za aromat nafty. Poza tym, rieslingi z piaszczystego podłoża są smukłe, ubogie w ekstrakt/alkohol i poza mocną kwasowością, można w nich odnaleźć aromaty kwiatowe (Winnica Pod Lubuskim Słońcem i Winnica Od Nowa). Glina z kolei jest glebą ciężką, wilgotną, a rieslingi które na niej rosną cechuje większa głębia smaku oraz prezentują wyższy ekstrakt. Częściej można doszukać się w nich aromatów owoców pestkowych - brzoskwiń, nektarynek, moreli i śliwek. Zaskakująco podobne w aromatyce były rieslingi z Winnicy Turnau, Winnicy Zielonej oraz Winnicy Amelie, gdzie mieliśmy dwa wspólne mianowniki - piaszczysto-gliniastą glebę i bliskość jeziora/stawu.
3. Jeśli poszukujemy mineralności - koniecznie szukajmy rieslingów z gleb lessowych i wapiennych. Mamy to niejako gwarantowane. Riesling z gleb lessowych będzie miał solidny ekstrakt (chyba najwyższy z degustowanych win - od Rafała Wesołowskiego - 35 g/l) oraz element goryczkowy, przypominający albedo cytrusa. Wapienno-marglowa gleba w winnicach Dom Bliskowice pomaga w odczuciu "morskiej" mineralności, z elementami kolagenowymi i muszlowymi.
4. Polskie rieslingi mają potencjał! Za młodu są zamknięte. Roczniki 2022 nie dają jeszcze oczekiwanej przyjemności, a niestety tak szybko są wypijane. Warto na nie poczekać kilka lat, o czym pokazała degustacja "pionowa" tych samych etykiet. Wina z roczników 2015-2019 są teraz w najlepszym czasie do degustacji, czyli 5-9 lat od wytworzenia!
5. Dajmy czas nie tylko wino zamkniętym w butelkach. Dajmy czas winiarzom i dajmy czas krzewom. Riesling, żeby mógł oferować głębokie i esencjonalne wina MUSI zapuścić głębiej korzenie. Nie oczekujmy efektów od win, które zostały wytworzone z młodych nasadzeń. Przy rieslingu to ok. 10 lat, żeby zacząć myśleć o solidnych, odmianowych winach. Winiarze również muszą okrzepnąć, nauczyć się funkcjonować w swoim terroir.
JEST NIEŹLE, A BĘDZIE JESZCZE LEPIEJ!
MACIEJ SOKOŁOWSKI