Wino o aromacie "cherry coke"...

Nie często zdarza się sytuacja spróbowania dwa razy tego samego wina (z tego rocznika rocznika) i to niedostępnego w sprzedaży w Polsce. Z Landmark Vineyrads Rayhill Vineyard Pinot Noir 2013 po raz pierwszy zetknąłem się podczas degustacji porównwczej Pinotów z Sonoma County, prowadzonej przez Geoff Kruth'a MS podczas California Wine Festival. Wtedy to wino wydało mi się niezwykle miękkie i ułożone. Bardzo smaczne, ale mało skomplikowane. Drugie podejście do tego wina z Russian River Valley było możliwe dzięki Mistrzostwom Polski Sommelierów, ponieważ znalazło się ono wśród nagród, które otrzymałem za zdobycie wicemistrzostwa. Może to wspomnienie sukcesu, może przez większe skupienie na konkretnym winie bez konkurencji innych Pinotów jak podczas festiwalu, ale tym razem wypadło o wiele korzystniej...

Arzenton Pinot Grigio 2015

Pinot Grigio w niższych rejestrach cenowych nigdy nie należało do moich ulubieńców. Wina te często bywają nijakie, bez głębi i charakteru. Wśród masy prduktów z tej odmiany, można jednak znaleźć perełki, jak to pochodzące z DOC Colli Orientali del Friuli od Azienda Agricola Arzenton.

 x 

Twój koszyk jest pusty