Pairing
Sałatka szpinakowa z wołowiną
Dostajemy od Was wiele zapytań o treść artykułów: "kiedy będzie stek?", "kiedy będzie burger?", "jakie wino do burgera?" itp. Wynika z tego, że dania z wołowiny stały się niezwykle popularne. W ostatnich miesiącach w wielu miastach jest dużo restauracji serwujących burgery i steki. Ilość ich jest większa niż sushi barów! Jesteśmy pod wrażeniem, ale czy to wystarczy by stać się koniunkturalistą? Dziś zamieszczamy danie z wołowiny, ale w zupełnie innym - bardziej wiosennym wydaniu: sałatkę ze szpinaku z wołowiną i winogronami.
Nie będziemy ukrywać, że wybraliśmy wołową ligawę a nie polędwicę ze względów ekonomicznych. Ligawa to mięso z udźca wołowego o zwartej konsystencji. Świetnie nadaje się na zrazy lub pieczeń. Łatwość krojenia, soczysty smak i lekko słodki zapach predestynowała ligawę do naszej sałatki.
Tadżin z kurczakiem i białym winem
Afrykańskich temperatur jeszcze w tym roku nie uświadczyliśmy, ale lato zbliża się dużymi krokami. Przygotowaliśmy tym razem potrawę pochodzącą z krajów Maghrebu. Jeśli ktoś z Was planuje wakacje w Maroku, na pewno spróbuje tam oryginału. Potrawą tą jest "tadżin", którego nazwa pochodzi od glinianego naczynia, w którym jest wytwarzane.
Naczynie "tadżin" składa się z dwóch części: dolnej, która służy jako podstawa do duszenia oraz górnej na kształt stożka, która dzięki swojemu kształtowi wspomaga duszenie i nie pozwala wartościowym składnikom wyparować. Naczynie wykonane jest z gliny, często zdobione glazurą lub farbą. Na potrzeby europejskich kuchni wytwarza się również tadżiny przystosowane do kuchenek indukcyjnych. Danie "tadżin" to wolno gotowana, duszona potrawa warzywno-mięsna. Występują tadżiny z rybą, kurczakiem, baraniną lub jagnięciną. Zawsze z dużą ilością warzyw i przypraw, a nawet z dodatkiem owoców.
Pieczony pstrąg
Majówka jaka jest, każdy widzi... pochmurna, chłodna i deszczowa. Niestety nie udało się, a przez pogodę niekoniecznie się chciało, wyrwać nad morze zjeść dorsza lub na spływ kajakowy kończąc pstrągiem. Poza tym, taki stan rzeczy nastraja bardziej do lenistwa, a jeść i pić trzeba. Dlatego dziś jedna z najprostszych dań pod słońcem, a przy okazji bardzo wdzięczna dla połączeń z winami.
Zapragnęliśmy pieczonego pstrąga. Zakupiliśmy go w Centrali Rybnej w Poznaniu przy Rynku Wielkopolskim (ul. 23 lutego). Często robimy tam zakupy, ponieważ jak na Poznań wybór jest spory (choć mógłby być większy) i nigdy nie zawiedliśmy się na jakości ryb.
Krewetki na różowo
Dziś nasza niezobowiązująca propozycja na majówkę. Danie łatwe do przygotowania, z niewielką ilością składników i z lekkim, wiosennym winem. Najpierw krewetki umyliśmy, marynowaliśmy przez 2 godziny w otartej skórce i soku z cytryny, soli, pieprzu i oliwie.
W międzyczasie obraliśmy owoc granatu i przygotowaliśmy odpowiednią ilość kiełków. Zdecydowaliśmy się na kiełki lucerny i brokuła, ale równie dobrze smakować będą każde inne kiełki w zależności od naszych upodobań. Polecamy kiełki rzodkiewki, jeśli lubią Państwo pikanterię w kuchni.
Zupa rybna i wino
Wino do zupy? Wiele osób nie decyduje się na ich łączenie z obawy przed złym dopasowaniem. Rozmaitość konsystencji i bogactwo składników sprawiają, że z zupami można ciekawie poeksperymentować. Zasady doboru win do zup są podobne do zasad połączeń z innymi daniami. Metodą klasyczną łącząc - polecamy lekkie i mineralne, białe wina do lekkich wywarów warzywnych, lekkich zup rybnych. Do zawiesistych zup, kremów i chowderów świetnie skomponują się beczkowe białe wina. Gęsta i mięsna zupa gulaszowa aż prosi się, by podać ją do win czerwonych. Nie bójmy się łączyć win z zupami, za to czekają na nas bardzo interesujące doznania smakowe!